poniedziałek, 10 września 2012

NOWOŚCI WRZESIEŃ 2012

Zacząć wszystko od nowa – bez pieniędzy, bez męża, za to z piętnastoletnią córką, rozżaloną, że samowolnie kierujesz jej życiem. Niełatwa decyzja. Lecz Caroline ją podejmuje. Woli rozstać sie z wygodnym życiem niż znosić dalej kłamstwa i zdrady męża. Prowadzenie pubu w małym angielskim miasteczku pełnym sympatycznych dziwaków okazuje się nie takie złe, zwłaszcza że jest wśród nich pewien interesujący mężczyzna. Tylko Issy wciąż tęskni za ojcem i za przeszłością… Przeszłością, która niespodziewanie daje o sobie znać. Morderstwo popełnione na drugim końcu świata wstrząsa Carolyn i Issy. Czy zniszczy budowane z takim trudem ich nowe życie?
W ciemnym zaułku bostońskiego Chinatown leży precyzyjnie odcięta ostrym narzędziem, niemal amputowana, kobieca ręka. Na dachu sąsiedniego budynku detektywi Jane Rizzoli i Barry Frost odkrywają ciało ofiary z podciętym gardłem – pięknej rudowłosej kobiety w czarnym sportowym ubraniu. Przyczepione do jej ubrania dwa kosmyki srebrnych, prawdopodobnie nienależących do człowieka włosów oraz dwa adresy wprowadzone do systemu nawigacji GPS samochodu ofiary stanowią jedyne tropy, którymi podążają detektywi: Jane Rizzoli i jej partner Barry Frost.
Życie Natashy kręci się wokół kariery i ukochanego mężczyzny – niestety już zajętego. Sophie ma byle jaką pracę i cudownego chłopaka… lecz nawet po czterech latach związku nie może go nazwać swoim narzeczonym. Natasha i Sophie przyjaźnią się od najmłodszych lat. Natasha zawsze była tą bardziej inteligentną, a Sophie atrakcyjniejszą, i do tej pory jakoś im to nie przeszkadzało. Niespodziewanie w ich relacje wkrada się zazdrość. Przyjaciółki będą się musiały zastanowić, ile warto poświęcić dla gasnącej miłości, czy małżeństwo zawsze jest przysłowiową wisienką na torcie i jak sprawić, by zwykły romans dawał poczucie spełnienia? Wnioski mogą się okazać zaskakujące…

Przygotowania do igrzysk olimpijskich, Londyn, rok 2012. Sir Denton Marshall, członek komitetu organizacyjnego, ginie z rąk mordercy podpisującego się pseudonimem Kronos. Niedługo potem dziennikarka działu sportowego dziennika „The Sun”, Karen Pope, otrzymuje list od zabójcy. Kronos twierdzi, że Marshall dopuścił się machinacji, poprzez które sprzeniewierzył się starożytnym ideałom. Wkrótce ofiarami szaleńca padają kolejne osoby... Śledztwo z ramienia Private International, agencji dbającej o ochronę igrzysk, prowadzi Peter Knight, owdowiały ojciec dwojga dzieci. Sprawa ma dla niego wymiar osobisty – sir Denton był narzeczonym jego matki. Wraz z innymi pracownikami agencji Peter rusza tropem mordercy. Jednak Kronos nie działa sam. Do pomocy zwerbował trzy Furie, pozbawione zahamowań kobiety o mrocznej przeszłości. Giną sportowcy, trenerzy i działacze –olimpiada jest zagrożona. Jedyną osobą, która może stanąć na drodze psychopatycznej grupy krzewicieli starożytnych ideałów jest Peter Knight i dlatego właśnie Furie biorą go na cel...
 
Podobno każdy z nas ma pokrewną duszę, kogoś przeznaczonego w gwiazdach. Lucy spotyka swą druga połówkę, Nathaniela, w trakcie wakacyjnego pobytu w Wenecji. zakochani przypieczętowują miłość pocałunkiem pod Mostem westchnień, co według legendy oznacza, iż do tej pory są złączeni na zawsze. Rok po powrocie do Ameryki Nate zrywa z Lucy i żeni się z inną dziewczyną. Młoda Angielka przez następnych 10 lat nie potrafi wyleczyć się z poczucia straty. Los daje jej druga szansę- w Nowym Jorku, dokąd przeprowadza się w związku z pracą, Dawni kochankowie postanawiają spróbować raz jeszcze. Rzeczywistość okazuje się bardziej irytująca niż romantyczne wspomnienie. Nate nie jest już mężczyzną, za którym szalała, lecz zapatrzonym w siebie pracoholikiem. Zadurzenie przechodzi Lucy jak ręką odjął. Niestety- przeznaczenie uparło się połączyć niegdysiejszych kochanków i piętrzy okoliczności, w których tych dwoje po prostu musi być razem. Nate pojawia się w życiu dziewczyny w najmniej spodziewanych okolicznościach. Zdesperowana Lucy, z pomocą przyjaciół i przystojnego Adama, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i odwrócić zaklęcie spod Mostu Westchnień...
Wszyscy marzą o przeprowadzce na prowincję. Tak, ja też utwierdzałam się w tym przekonaniu.
Czytałam o kobietach budujących drewniane domki w urokliwych zakątkach i dziedziczących
romantyczne dworki wśród sosen. Co z tego, że dworek okazywał się ruiną, a romantycznym
bohaterkom deszczówka lała się na głowę?
Frania ma dość sennego, ślicznego i nudnego Kazimierza, zrzędliwej matki nauczycielki oraz
przewidywalnego do bólu narzeczonego. Gdy się dowiaduje, że jej starsza siostra nie jest
wcale taka idealna, na jaką wygląda, ucieka sprzed ołtarza i łapie okazję do Warszawy.
Tylko czy warszawskie kolorowe dni naprawdę przyniosą Frani szczęście?